aaa4 |
Wysłany: Pon 11:45, 18 Wrz 2017 Temat postu: |
|
inaczej ryzykuje, ze znow ja strace.
-Panie Grayson, to pan nie pozostawil mi wyboru. Pan podpisal odbior listow adresowanych do Lisy i pan zmienil jej numer telefonu, abym nie mogla sie z nia skontaktowac.
-Teraz jednak dalem pani jej nowy numer i obiecalem wspolpracowac z pania, jak tylko sobie pani zazyczy.
-Lisa na pewno doceni panskie dobre checi.
-Mam nadzieje. Ma pani dzieci, pani Suarez?
-Trzy corki.
-Gdyby ktos zrobil ktorejs z nich krzywde, z pewnoscia chcialaby pani taka osobe ukarac.
-Zrobilabym co w mojej mocy, aby wykorzystac w tym kierunku wszelkie mozliwosci, jakie przewiduje prawo. Jesli to ma pan na mysli.
-Czasami dzialam bardziej bezposrednio, ale dzis na |
|